Zwalczaj owady

Zwalczaj owady
humanitarnie ale skutecznie

wtorek, 31 stycznia 2012

Żywopłot formowany - w ogrodzie


Spośród gatunków oraz odmian roślin dobiera się takie, które znoszą cięcie i łatwo się zagęszczają. Przez regularne formowanie żywopłotom formowanym nadaje się określoną geometryczną formę. Liczba cięć zależy od kształtu, zaplanowanej wysokości żywopłotu oraz siły wzrostu krzewów. 


Najważniejsza dla jakości żywopłotu jest pierwsza faza formowania, która trwa od momentu posadzenia przez 4-6 lat i silnie zagęszcza dolne partie żywopłotu. Przez strzyżenie można uzyskać różnorakie formy, od prostych do wręcz wyrafinowanych tj. figury, bramki, łuki, okienka.

Elementem dekoracyjnym jest zawsze nienaganna, mniej lub bardziej zgeometryzowana forma oraz faktura liści (igieł, łusek) z bogactwem kształtów, barw i jesiennych przebarwień. Kwiaty i owoce nie spełniają tu funkcji dekoracyjnej, ponieważ intensywne cięcie roślin uniemożliwia ich wytwarzanie

U gatunków zrzucających jesienią liście (sezonowo zielonych) zimową ozdobą staje się gęstwina, struktura i kolor pędów oraz bryła żywopłotu.

Strzyżone żywopłoty wymagają wielu lat stałej, systematycznej i prawidłowej pielęgnacji, aby mogły stać się i okazałym elementem ogrodu. Zaniedbanie cięć, niekiedy tylko przez jeden, dwa sezony wegetacyjne, może całkowicie zniwelować trud kilku poprzednich lat wytężonej pracy.
Najlepiej nadają się do tego iglaki, trzmieliny, ligustr, bukszpan.


poniedziałek, 30 stycznia 2012

Żywopłot w ogrodzie – formy

Trudno przecenić zalety zielonego ogrodzenia. Zdobi ogród, osłania nas przed ulicznym hałasem, kurzem, spalinami, a także wzrokiem przechodniów. Daje miły cień, zapewnia schronienie ptakom. Żywopłot osłabia siłę wiatru, nie powodując zawirowań powietrza, jakie powstają za litym murem.
Jednak przed jego założeniem musimy zdecydować, jaką funkcję ma pełnić w ogrodzie. Czy ma nas oddzielić od sąsiada, czy zastępować płot, czy pomóc w podziale ogrodu na mniejsze części i stworzeniu przytulnych zakątków?
Powinniśmy też zdecydować, jaką będzie miał docelową wysokość. O tego zależy wybór gatunku drzewa lub krzewu.
Wybierając rośliny na żywopłot do naszego ogrodu, kierujmy się przede wszystkim wymaganiami roślin i szukajmy tych, które będą u nas dobrze rosły. Pamiętajmy, że pojedynczą roślinę łatwo wymienić, trudniej, jeśli w grę wchodzi cały żywy płot. Jeśli źle dobierzemy rośliny, do warunków, jakie możemy im zaoferować w ogrodzie nasz żywopłot będzie rósł kiepsko i nie będzie tak efektowny jak sobie wyobrażaliśmy.
Najważniejszą czynnością jest regularne strzyżenie żywopłotu, które pozwala na zachowanie określonego kształtu i formy żywopłotu oraz zwiększa jego gęstość.


Żywopłot – rozróżniamy następujące jego formy (rodzaje):
- formowany czyli cięty
- nieformowany czyli rosnący swobodnie
- ochronny
- z iglaków
- z roślin liściastych
- szpalery
- z pnączy

piątek, 27 stycznia 2012

Żywopłot w ogrodzie - ogólnie

Podstawowym celem zastosowania żywopłotów jest stworzenie zwartego ogrodzenia, izolacji od hałasu, zanieczyszczenia powietrza, wiatru oraz podziału wnętrza ogrodu. Żywopłoty można formować prawie ze wszystkich krzewów i drzew, zarówno liściastych jak i iglastych.
Dzisiejsze żywopłoty są kolorowe. Tworzą się raczej krajobraz otaczający ogród - zdobią go, niż chronią prywatność jego posiadaczy.

Żywopłot, najprościej określając, to naturalne ogrodzenie parceli, bądź działki ziemi, który na przestrzeni wieków stał się, jednym z najważniejszych elementów formowania przestrzeni ogrodów. Zalety żywopłotu znane były od dawien dawna, jak tylko człowiek rozpoczął osiadły tryb życia, należało zapewnić ochronę przed nieproszonymi gośćmi. Na przestrzeni wieków żywopłoty ulegały ewolucji, z prostych wyplatanych, po precyzyjnie przycinane, stanowiące odzwierciedlenie filozofii ogrodów ukierunkowanych formalnie. Obecnie żywopłoty stanowią przede wszystkim „ściany” przesłaniające widok, gdyż we współczesnym świecie, gdzie zabudowy są gęste, prywatność stała się istotnym bodźcem do ich zakładania.




Żywopłotami możemy oddzielać w ogrodzie wnętrza o różnych funkcjach użytkowych (na przykład część gospodarczą od wypoczynkowej) lub zasłaniać elementy nieestetyczne (kompostownik czy śmietnik). Ponadto koszt założenia żywopłotu jest zwykle dużo mniejszy od kosztu budowy ogrodzenia. Żywopłot, który ma osłaniać wnętrze ogrodu zarówno latem, jak i zimą, powinien być gęsty i mieć przynajmniej 1,5 metra wysokości. Niektóre rośliny mają ciernie. Wybierając je na żywopłot, stworzymy nie tylko osłonę, ale też barierę trudną do sforsowania przez nieproszonych gości.


Należy pamiętać, że żywopłoty pełnią jeszcze wiele bardzo istotnych funkcji, sprowadzających się głównie do przestrzeni życiowej, wydzielają dość sporo tlenu i wilgoci. Dzięki wyrównywaniu różnic temperatur stanowią odpowiednie środowisko dla wielu istot żywych, służą za schronienie, pożywienie, jak również stanowią znakomitą zaporę przeciwwiatrową zmniejszają hałas, jak i oczyszczają powietrze z pyłu.
Niskie żywopłoty stosuje się jako obwódki do rabat lub gdy chcemy podzielić ogród na części - np. oddzielić część gospodarczą ogrodu od wypoczynkowej. Czasem żywopłot służy za parawan, osłania nieciekawe fragmenty ogrodu. Żywopłot spełnia podobne funkcje jak płot, z tym że jest to organizm żywy i trzeba o tym zawsze pamiętać. Może być uformowany z roślin ozdobnych lub owocujących. Warto dobrze zastanowić się nad doborem odpowiednich krzewów czy drzew.

Charakter żywopłotu jest odzwierciedleniem wizji, charakteru właściciela, aczkolwiek zawsze jego tworzenie musi być podporządkowane pewnym zasadom, które muszą być zachowane, by na przestrzeni lat ta inwestycja rzeczywiście spełniała swoje funkcje.
Nie można sobie pozwolić na błędy, gdyż będą one skutkować latami, a ich skorygowanie jest bardzo trudne, gdyż przeważnie wpływa na ogólny obraz całości. Podejmując decyzje o założeniu żywopłotu, bardzo dokładnie należy przeanalizować, czego tak naprawdę oczekujemy, jaką mamy przestrzeń, ile pracy chcemy poświęcać na utrzymanie żywopłotu.
Na początku najlepiej jest się zapoznać z różnorodnością żywopłotów i dokonać wyboru takiego rozwiązania, które będzie najbliższe wyobrażeniom naszego ogrodu.




Żywopłot jest trwałą formą ogrodową, dlatego jego założenie musi być bardzo dobrze przemyślane i zaplanowane, z uwzględnieniem wszystkich występujących uwarunkowań. Bez tego, mimo dużych kosztów, może okazać się, że efekt jest chybiony.


Wszystko jednak ma swoje dobre i złe strony, więc zanim zdecydujesz się na żywopłot, rozważ, jakim żywopłotem jesteś zainteresowany:

Żywopłoty formowane
Tworzą one gęsty i zwarty masyw roślinny, który nie zajmuje zbyt wiele miejsca. Porządkują przestrzeń ogrodową, ale należy pamiętać o tym, że wymagają częstych zabiegów pielęgnacyjnych. Zwłaszcza strzyżenie, które niestety pozbawia rośliny kwiatów i owoców. Ponadto są one stosunkowo drogie, ponieważ wymagają posadzenia dużej liczby roślin na metraż żywopłotu.
Żywopłoty swobodne przyjmują formę naturalną (pokrój) typową dla danego gatunku i odmiany. Są więc w przekroju kuliste lub owalne.




Żywopłoty nieformowane
Wymagają zdecydowanie mniej prac pielęgnacyjnych, szybciej też osiągniemy pożądaną wysokość naszego żywopłotu. Takie żywopłoty obficie kwitną i owocują, zajmują dużo miejsca. Trzeba pamiętać o tym, że są mniej zwarte niż żywopłoty formowane, przez co i też mniej skuteczna jest osłona. Taki żywopłot jest tańszy, ponieważ nie potrzebuje takiej dużej ilości roślin jak żywopłot formowany.
Żywopłoty formowane przybierają postać zgeometryzowaną, w przekroju poprzecznym: prostokąta, trapezu lub trójkąta, często jednak mają łagodnie zaokrąglone krawędzie i owalne uformowane wierzchołki.



czwartek, 19 stycznia 2012

Bażyna czarna w ogrodzie

Godna większej uwagi, cenna, ale jeszcze na naszym rynku mało spotykana krzewinka choć posiada rodowód krajowy. W Polsce występuje na torfowiskach, głównie w północnej części kraju oraz na halach w Sudetach i Karpatach.
Bażyna czarna wykazuje się absolutną odpornością na niskie temperatury z mrozami włącznie. Jest to wieloletnia, zimozielona krzewinka tworząca gęste kępki wysokości do 40 cm pokrojem przypominająca wrzos. Listki ma w kolorze ciemnej zieleni, posiadają one igiełkowaty kształt i wyrastają w gęstych kółkach. Latem ma bardzo atrakcyjne ubarwienie czerwono-żółte, zaś jesienią wybarwiają się w ogniste barwy pomarańczu z brązem. Stanowi wspaniały akcent kolorystyczny w ogrodzie.
Okres kwitnienia przypada na czas pomiędzy kwietniem a czerwcem. Jasnoróżowe kwiaty zebrane są w kilkukwiatowe baldachogrona na szczytach pędów. Krzewinka jest owadopylna lub wiatropylna.
Posiada owoce, kuliste czarne jagody, które są jadalne. Mają mdły, niesłodki smak.

Jak uprawiać?
Lubi gleby torfowe, kwaśne i wilgotne, ale znosi również suszę. Preferuje miejsca słoneczne lub półcieniste. Cechuje ją bardzo wysoka mrozoodporność i dlatego może śmiało zastąpić wrzosy, które w przeciwieństwie do niej nie są odporne na niskie temperatury.
Wspaniale nadaje się na wrzosowiska lub do ogrodów skalnych ze względu na piękny, kulisty pokrój.
Może być stosowana jako roślina okrywowa. Stanowi wspaniałą ozdobę rabat i wrzosowisk cały sezon wegetacyjny.

Czarna bażyna
Ciekawostki
Bażyna czarna jest reliktem polodowcowym. W Szwecji jagody tej krzewinki są poszukiwane i uznawane jako afrodyzjak.
W dawnych czasach sok z jagód używano do farbowania płótna i wełny na kolor brunatny i czerwony, a obecnie wykorzystywany jako naturalny barwnik do żywności i nie tylko.






niedziela, 15 stycznia 2012

Hebe w ogrodzie

Każdy miłośnik ogrodów chciałby upiększyć swoje rabaty dosadzając coraz to ciekawsze oraz rzadziej spotykane gatunki roślin. Wydawać by się mogło, że przy takim nasyceniu rynku ogrodniczego trudno zdobyć naprawdę interesujące rośliny.
Chcę polecić do uprawy na działkach i w przydomowych ogrodach bardzo ciekawą roślinę – Hebe.

Hebe ze względu na niekłopotliwość w uprawie oraz swój niespotykany, egzotyczny wygląd stanowi ciekawą ozdobę każdej rabaty nie tylko w okresie wiosny i lata, ale także w okresie trwania zimowych chłodów. Hebe jest rośliną zimozieloną. Ma piękne połyskujące, skórzaste liście o owalnym kształcie. Pięknie kwitnie, w zależności od odmiany kwiaty mogą być białe, różowe, niebieskie - ze wszystkimi możliwymi wariacjami kolorystycznymi w obrębie tych barw. Niestety nie są pachnące.

W naturalnym środowisku porastają spore obszary Tasmanii, Nowej Zelandii, ale można je także spotkać w Chile i na Nowej Gwinei. W miejscach ich naturalnego występowania opady są częste i obfite, powietrze nasycone wilgocią, a zimy łagodne i krótkie. Pomimo pochodzenia, doskonale spisują się w warunkach chłodniejszego klimatu umiarkowanego o ostrzejszych zimach i upalnych, suchych latach.





Jak uprawiać Hebe?
Hebe nie ma specjalnych wymagań, jest dość prosta w uprawie. Stanowisko jasne, ale bez wystawienia na bezpośrednie działanie słońca, osłonięte od przeciągów i wiatru. Lubi ziemię żyzną, raczej kwaśną, dlatego znakomicie będą rosły na rabacie razem z wrzosami, różanecznikami czy pierisami.
Hebe nie lubi przesadzania. Podlewanie w okresie letnim powinno być intensywne, ale roślina nie może stać w wodzie. Krzewy te są dość wrażliwe na przesuszenie gleby, tracą wtedy swój zdrowy połysk, staja się matowe, liście zaczynają zasychać od wewnątrz krzewu. Zimą ograniczamy podlewanie nie dopuszczając do przeschnięcia bryły korzeniowej. W okresie intensywnego wzrostu zalecane jest nawożenie. Najprostszym sposobem rozmnażania jest oddzielanie bocznych sadzonek.
W wypadku roślin Hebe ważne jest, aby zapewnić im przestrzeń do prawidłowego rozwoju. Hebe nie znoszą ścisku i innych roślin zbyt blisko siebie.
Hebe to roślina wrażliwa na niskie temperatury, należy więc okryć ją na zimę. Najlepiej gałązkami drzew iglastych albo białą włókniną. Przy wyborze odpowiedniego krzewu najlepiej pamiętać o tym, że im mniejsze liście ma dana odmiana tym jej mrozoodporność jest wyższa.

Mogące pojawić się problemy?
Hebe może być zagrożona jest infekcjami grzybicznymi tj. plamistość liści oraz szara pleśń. Zwalczamy to odpowiednimi preparatami chemicznymi.
Sporadycznie mogą być atakowane przez mszyce i wciornastki.


Polecane gatunki do klimatu w Polsce
Hebe widłakowata - posiada pędy gęsto pokryte niewielkimi, sztywnymi listkami soczysto zielonej barwy, pokrój rośliny rzeczywiście do złudzenia przypomina kępkę widłaków o wyprostowanych łodygach wysokości 20 - 30 centymetrów. Ten gatunek znakomicie się nadaję do powierzchni pomiędzy wrzosami, a także jako roślina do tworzenia obwódek, ponieważ piękny kształt i niewielkie listki sprawiają, że najlepiej prezentuje się posadzona z przodu rabaty.

Hebe ochrowata  - będzie rosła do wysokości 30 - 40cm. Roślina tworzy gęste, silnie rozgałęzione pędy, częściowo pokładające się po podłożu, pokryte malutkimi listkami, bardziej przypominającymi łuski. Kępki tego gatunku kojarzą się większości osób z pokrojem olbrzymich mchów, a rabata z ich udziałem zyskuje niepowtarzalny charakter.

Hebe tłustolistna - posiada piękne okrągławe listki z ostrym zakończeniem. Cała powierzchnia blaszki liściowej pokryta jest woskowym nalotem dzięki czemu liście wydają się tłuste. Gatunek ten dorasta do około 50cm i dał w wyniku hodowli piękną odmianę ogrodową o bordowo-czerwonej obwódce wokół brzegów liści, która pięknie kontrastuje z szarym kolorem woskowego nalotu.

wtorek, 10 stycznia 2012

Mikoryza w ogrodzie

Co to jest mikoryza

Mikoryza jest bardzo rozpowszechnioną formą symbiozy w całym świecie roślinnym. Są rodzaje roślin tj. storczyki, które nie mogą istnieć bez właściwej mikoryzy, a inne tylko pozornie mogą się bez niej obyć. Środki chemiczne stosowane do ochrony roślin niszczą zarówno organizmy patogeniczne jak i pożyteczne (w tym grzyby mikoryzowe). Zamiast kupować kolejny preparat chemiczny, dzięki któremu nasze kwiaty mają rosnąć bujnie i zdrowo, sięgnijmy po naturalne produkty, od niedawna dostępne w sklepach ogrodniczych, takich właśnie jak mikoryza.


Rośliny hodowane i sadzone przez człowieka są pozbawione swoich naturalnych sprzymierzeńców. Jednym z nich są grzyby mikoryzowe, które w naturalny sposób współistnieją z systemem korzeni roślin. Grzyby mikoryzowe usadawiają się na korzeniach i razem z rośliną tworzą większy system delikatnych korzeni, który umożliwia roślinie lepsze pobieranie składników pokarmowych i wody. Naprawdę dobrze rosną te rośliny, które mają na korzeniach potrzebne im grzyby. Jeżeli grzyby symbiotyczne rozwijają się na ich korzeniach to rośliny są piękne, nawet przy niekorzystnym odczynie gleby.

Rośliny takie jak różaneczniki, azalie, pierisy są piękne w okresie kwitnienia, ale sprawiają w uprawie wiele problemów. Większość zaleceń uprawowych sprowadza się do konieczności kłopotliwego zakwaszania miejsca w którym będziemy je sadzić, najczęściej przy pomocy kwaśnego torfu, a czasami i innymi metodami. Jednak często pomimo wykonania tych zaleceń efekty uprawowe są mizerne. Rośliny początkowo rosną, a potem nie zachwycają swoim wyglądem i w dodatku słabo lub wcale nie kwitną.

Zalety


Roślina dzięki tym grzybom jest lepiej zaopatrzona w: wodę, fosfor, azot, mikroelementy i wszystko co jej potrzebne do zdrowego życia. Zdrowego, gdyż grzyby mikoryzowe chronią rośliny przed stresami takimi jak susza, nieodpowiednia kwasowość podłoża, nieodpowiednie światło.

Obecnie są dostępne szczepionki mikoryzowe w wersji amatorskiej, czyli w małych opakowaniach wygodnych do natychmiastowego użycia w ogrodzie lub na balkonie. Są to plastikowe butelki o zawartości 250 ml preparatu oznakowane jako "Żywa grzybnia mikoryzowa". Oczywiście najlepiej jeżeli zostanie to zrobione w szkółce, wówczas kupując wybraną roślinę możemy mieć pewność, że każdej wiosny rośliny będą piękne i obsypane kwiatami. Ale sami wiemy jaka jest rzeczywistość, różnie bywa ze sprzedawcami.


Są szczepionki dla roślin wrzosowatych (azalia, różanecznik, rododendron, pieris japonica, wrzos id.) i do iglaków generalnie są idealne do wszystkich roślin kwasolubnych gleb. Pojawiła się również mikoryza dla roślin balkonowych i domowych oraz jagodowych (truskawka, malina, agrest, porzeczka).

Raz wystarczy

Wystarczy raz zaszczepić korzenie grzybnią mikoryzową, by roślina związała się z nią i odnosiła z tego korzyści przez całe życie. Na efekty działalności grzybów nie trzeba długo czekać, widać je już po miesiącu od zaszczepienia. Nie martwmy się, jeśli w następnych latach trzeba będzie przesadzić roślinę, ponieważ grzybnia przeniesie się wraz z korzeniami do nowej doniczki lub w nowe miejsce. Mikoryza to współpraca na całe życie!

czwartek, 5 stycznia 2012

Pieris japonica w ogrodzie

Rośliny te mają wymagania podobne do różaneczników i wrzosów. Najlepiej rosną w półcieniu, w przewiewnej, próchnicznej i kwaśnej glebie (pH 4,5-5,5). Ziemia w ogrodach zwykle nie nadaje się do uprawy tych roślin, dlatego trzeba ją wymienić.

Bardzo dobre są gotowe podłoża dla różaneczników (rododendronów), które możemy kupić w sklepach ogrodniczych. W miejscu, gdzie ma rosnąć pieris japonica, należy wykopać dół szerokości około 80 cm i głębokości około 50 cm. Jego dno i boki trzeba obłożyć ziemią dla różaneczników, wstawić roślinę i obsypać bryłę korzeniową resztą ziemi.

Zamiast stosować gotowe podłoże można do ziemi ogrodowej dodać kwaśnego torfu i kory (po 1 części ziemi, torfu i kory), dokładnie wymieszać i w tak przygotowaną mieszankę sadzić pierisy. Wokół posadzonych roślin należy rozłożyć ściółkę z kory.

Dwa razy w roku – wiosną i pod koniec czerwca dobrze jest rośliny zasilić, na przykład nawozem dla różaneczników. Pierisy są wrażliwe na suszę. Jej skutki mogą być dotkliwe nie tylko latem, ale również zimą, bo pierisy – jak wszystkie rośliny zimozielone – wtedy także rosną i potrzebują wody. Dlatego przed nadejściem mrozu trzeba je solidnie podlać. Tak nawodnione rośliny lepiej przetrwają zimę. Ponieważ w czasie dużego mrozu, zwłaszcza gdy wieje wiatr, pierisy mogą przemarzać, należy je przy pierwszych przymrozkach osłonić włókniną białą na zimę.

Nie często można je kupić w sklepach ogrodniczych, natomiast szkółki krzewów mają ich pod dostatkiem. Można je kupić w pojemnikach, wtedy sadzimy je w dowolnym dla nas czasie, poza czasem występowania mrozów. Postępujemy tak jak z iglakami czy różanecznikami.


Jeszcze jedna ważna informacja pieris zawiera toksyny, które mogą powodować u naszych zwierząt: wymioty, rozwolnienie, ślinotok, osłabienie, śpiączkę, niedociśnienie, zapaść sercowo naczyniową a w skrajnych wypadkach śmierć.

W przypadku podejrzenia spożycia pierisa japońskiego przez nasze zwierzę konieczna jest wizyta u weterynarza. Koty często są narażone, ponieważ zjadają liście i kwiaty pierisa ze względu na zapach który je przyciąga.

niedziela, 1 stycznia 2012

Na nowy rok dnia przybywa ...

Coraz powszechniej do okrywania roślin na zimę stosuje się agrowłókniny. Okrycie z agrowłókniny jest lekkie (nie obciąża i nie uszkadza roślin), częściowo przepuszcza wilgoć, powietrze i światło, pozwalając roślinom kontynuować procesy wegetacyjne. To powoduje, że agrowłóknina jest doskonała do zimowej ochrony roślin przed mrozem i wiatrem i wygrywa w konkurencji z innymi, bardziej tradycyjnymi materiałami do okrywania roślin.
Agrowłóknina zimowa ochroni nasze krzewy i drzewka przed mrozem i zimnym, wysuszającym wiatrem. Do okrywania roślin na zimę stosuje się agrowłókniny białe o grubości 50g/m².








Czy agrowłókniny mają jakieś mankamenty? Po pierwsze są sprzedawane w dużych płachtach lub rolkach. Nie każdy jednak potrzebuje aż tyle. Posiadacze balkonów lub tarasów nie są w stanie wykorzystać całej kupionej agrowłókniny. Nawet jeśli mamy duży ogród, to często okrycia wymagają tylko pojedyncze, najbardziej wrażliwe na mrozy rośliny. Tutaj też pozostaną niewykorzystane resztki materiału, których nie zużyjemy, a musieliśmy przecież za nie zapłacić… Poza tym aby okrycie nie zostało zerwane przez silne zimowe wiatry, rośliny okryte agrowłókniną trzeba dobrze obwiązać sznurkiem. A to też czasem bywa skomplikowane. Jak się niejednokrotnie przekonałem, zimowe wiatry i tak potrafią zrobić swoje…